12.8.15

Jeszcze jedno!

Zanim prześlę rozdział będzie słowo od Autorki.
Cieszę się, że są jeszcze osoby zainteresowane tą historią i ucieszą się z jej kontynuacji. Postaram uczynić się co w mojej mocy, żeby Was usatysfakcjonować, jednocześnie czerpiąc z tego przyjemność. Chciałabym jedynie, żeby zostało wzięte pod uwagę, że zaczęłam ten blog dwa lata temu.
O jezu, dwa lata, jak ten czas leci.
Miałam wtedy kompletnie inną koncepcję, pisałam z rozdziału na rozdział, nie zastanawiając się zbytnio co będzie dalej. Od tego czasu, muszę z dumą przyznać, bardzo się rozwinęłam, pracuję teraz uważnie nad "czymś poważniejszym" pod nazwą Zagubionego Królestwa, ale przysięgłam sobie, że dokończę tę historię i mam zamiar to zrobić. Ale pewne rozpoczęte przeze mnie wątki, teraz, gdy patrzę wstecz, nie maja sensu, więc mogą nie zostać rozwinięte.
Mam nadzieję, że nikt nie poczuł się specjalnie zniechęcony, na zachętę, mam tutaj podarek z okazji 50 obserwatorów (oh, jak ja się tego nie spodziewałam, te dwa lata temu...)
Oto Rose.
Tak, wygląda jakby atakowały ją szaliki, ale robiłam to o północy, darujcie.
Nie zbyt dokładnie robiona, zajęła mi jedyną godzinę, ale dobry początek, nadal tłukę się z rysowaniem na laptopie.

Następny rozdział zawierający, z tego co pamiętam epicką (a jakżeby inaczej) walkę Rose zostanie opublikowany najpóźniej pojutrze o tej porze. 17:10, moja ulubiona.

2 komentarze:

  1. Nie poczułam się w żadnym wypadku zniechęcona. Sama już wszystkiego nie pamiętam. To były stare czasy, a obecnie zaglądam jeszcze na inne blogi z igrzyskami, więc nawet jak zaczniesz pisać o osobie, która nigdy nie istniała w czasach, które nijak nie mają się do opowiadania, to i tak będę usatysfakcjonowana. ;)
    Pozdrawiam, http://www.w-popiolach-igrzysk.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja również nie czuję się zniechęcona. Miło, że wracasz. Chętnie poczytam o dalszych losach Rosalie, choć będę musiała sobie chyba odświeżyć całość.
    Będę czytać i komentować.

    Amersu

    PS Napisałam ci komentarz w SPAMie.

    OdpowiedzUsuń

Nie toleruję spamowania pod postami. Macie SPAM, tam też zaglądam.

Obserwatorzy